Policjanci z mokotowskiego wydziału kryminalnego zatrzymali 37-latka poszukiwanego listem gończym za włamania, udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz nie alimentację. Mężczyzna był skazany trzema wyrokami przez Sąd Rejonowy Lublinie i w Pruszkowie na łączną karę 2 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności. Nie miał jednak zamiaru stawić się w zakładzie karnym w wyznaczonym przez sąd terminie. Policjanci ustalili miejsce jego pobytu i złożyli mu wizytę. Skazany już trafił do placówki penitencjarnej, w której spędzi najbliższe lata.
Przeciwko mężczyźnie toczyły się trzy postępowania. Sąd w Lublinie wydał w jego sprawie dwa wyroki, skazując go na rok, sześć miesięcy i 156 dni pozbawienia wolności za włamanie oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Sąd Rejonowy w Pruszkowie skazał go na 96 dni więzienia za uporczywe uchylanie się od płacenia alimentów.
Po ogłoszeniu wyroków skazany otrzymał nakazy stawienia się w wyznaczonym zakładzie karnym, postanowił jednak zignorować decyzję sądów. W związku z tym sąd wydał list gończy oraz dwa nakazy zatrzymania go i przymusowego doprowadzenia do zakładu karnego.
W ramach realizacji zadań służbowych kryminalni ustalili, że poszukiwany mężczyzna może przebywać w jednym z mieszkań w Pruszkowie. Pojechali więc tam celem potwierdzenia tej informacji. Na miejscu zastali 37-latka. W trakcie legitymowania sprawdzili go w policyjnych systemach i potwierdzili, że jest on poszukiwany. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do mokotowskiej jednostki policji. Stamtąd trafił do zakładu karnego, w którym spędzi najbliższe lata.
