W połowie stycznia premier Mateusz Morawiecki publicznie zadeklarował przekazanie stolicy Polski do 3 miliardów złotych na wsparcie kluczowych inwestycji. Po trzech miesiącach od tej obietnicy mieszkańcy stolicy wciąż nie otrzymali zapowiedzianych środków, a władze Warszawy cały czas czekają na odpowiedź szefa rządu na pisma kierowane do niego w tej sprawie. W tej sytuacji prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski publicznie pyta: „Gdzie są te pieniądze, Panie Premierze?”.
Pierwsze zapowiedzi przedstawicieli rządu w sprawie „pomocy finansowej dla samorządów” pojawiły się już jesienią ubiegłego roku. Wsparcie miało stanowić rekompensatę dla budżetów polskich miast, miasteczek i wsi, które zostały dramatycznie uszczuplone wskutek zmian podatkowych w ramach tzw. „Polskiego Ładu”. M.st. Warszawa szacuje, że decyzje rządu do tej pory zmniejszyły dochody stolicy o ponad 8 miliardów złotych.
Odpowiadając na rządowe deklaracje, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, już w połowie grudnia ubiegłego roku skierował do premiera Mateusza Morawieckiego pismo, w którym wnioskował o wsparcie 11 inwestycji w stolicy o szacowanej wartości niemal 12 miliardów złotych. Znalazły się na niej tak ważne dla mieszkańców inwestycje, jak:
- budowa odcinka II linii metra na Bemowie,
- budowa odcinka III linii metra na Pradze-Południe wraz zakupem taboru,
- budowa stacji Muranów i Plac Konstytucji na I linii metra,
- budowa obwodnicy śródmiejskiej od ronda Wiatraczna do ronda Żaba,
- budowa Trasy Tysiąclecia na odcinku od ul. Grochowskiej do ul. Kijowskiej,
- budowa odcinka Trasy Mostu Północnego,
- przebudowa ul. Wał Miedzeszyński,
- budowa Teatru Rozmaitości,
- budowa sali koncertowej na potrzeby Sinfonii Varsovii,
- rozbudowa Muzeum Powstania Warszawskiego
- oraz budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Miesiąc później, 16 stycznia 2023 r. premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej na Lotnisku Chopina, zadeklarował przekazanie stolicy Polski do 3 miliardów złotych na kluczowe inwestycje. – Chcemy wesprzeć Warszawę z kolejnymi inwestycjami: III linia metra, wsparcie rozbudowy Muzeum Powstania Warszawskiego, a także odbudowa perły sportowej Warszawy czyli „Skry” – mówił premier przed odlotem do Berlina. W tym samym dniu, Kancelaria Premiera przysłała pismo potwierdzające zobowiązanie szefa rządu.
Kilka dni później prezydent Warszawy odpowiedział premierowi Mateuszowi Morawieckiemu prosząc o „ustalenie zadań, kwot, terminów”. W piśmie do szefa rządu Rafał Trzaskowski podkreślił, że dobrze byłoby ustalić szczegóły tegorocznej transzy wsparcia przed sesją budżetową Rady m.st. Warszawy, która miała się odbyć 9 marca. Budżet Warszawy nie mógł jednak uwzględnić rządowego wsparcia, gdyż żadna odpowiedź z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie przyszła. Kolejne pismo prezydenta Warszawy, przesłane 12 kwietnia, z prośbą o wskazanie osoby, z którą można będzie ustalić szczegóły rządowego wsparcia, premier Mateusz Morawiecki także pozostawił bez odpowiedzi.
W rezultacie, po trzech miesiącach od deklaracji premiera, warszawianki i warszawiacy wciąż nie otrzymali ani złotówki z zadeklarowanych środków. W tej sytuacji prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przypomina o zobowiązaniu, jakie złożył wobec nich szef polskiego rządu i publicznie pyta: „Gdzie są te pieniądze, Panie Premierze”
Panie Premierze, złożył Pan konkretną deklarację. Publicznie. Warszawianki i warszawiacy czekają na obiecane środki na ważne inwestycje. Ile warte jest Pana słowo? Zobaczymy – zwraca się do premiera Rafał Trzaskowski. – Ale trzeba zadać pytanie: gdzie są te pieniądze, Panie Premierze?
Zobacz nagranie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego:
- na portalu Facebook: facebook.com/rafal.trzaskowski
- na portalu YouTube: youtube.com/watch
