Dzielnicowi w ramach obchodu rejonu służbowego zatrzymali 24-latka skazanego wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia na karę roku pozbawienia wolności za przestępstwo drogowe, którego dopuścił się w 2019 roku. Mimo sądowego nakazu i wyznaczonego terminu zgłoszenia się w wyznaczonym zakładzie karnym skazany nie zrobił tego. Postanowił się ukrywać. Policjanci ustalili miejsce jego pobytu i złożyli mu wizytę. Mężczyzna już trafił do zakładu karnego.
Przeciwko mężczyźnie toczyło się postępowanie przygotowawcze o spowodowanie wypadku drogowego, którego dopuścił się w 2019. Podejrzany został skazany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia na bezwzględną karę jednego roku więzienia. W wyroku sąd wskazał termin, w którym miał się zgłosić w wyznaczonej placówce penitencjarnej. Mężczyzna jednak zignorował sądowy nakaz. Postanowił się ukrywać, chcąc nacieszyć się wolnością.
Dzielnicowi w ramach realizacji swoich obowiązków ustalili, że poszukiwany przebywa w jednym z budynków przy Woronicza na warszawskim Mokotowie. Pojechali więc tam i przedstawili mu sądowy nakaz. Poszukiwany został doprowadzony do Komendy Policji na warszawskim Mokotowie, a po wykonanych czynnościach przetransportowany do zakładu karnego, w którym spędzi najbliższe miesiące.
