Kilka dni temu patrol stołecznych wywiadowców pełniący służbę na Pradze Północ, około godziny 19.30, w rejonie skrzyżowania ulicy Brzeskiej i Ząbkowskiej zauważył niepokojącą sytuację, gdzie dwóch mężczyzn używało siły fizycznej wobec innego.

Mając podejrzenie, że doszło do przestępstwa policjanci błyskawicznie zareagowali, odciągnęli napastników i założyli im kajdanki.
 

Ustalili, że 20-letniemu obywatelowi Ukrainy nic się nie stało. Wyjaśnił on, że pomiędzy nim a mężczyznami doszło do zwykłego nieporozumienia.
 

Wywiadowcy skontrolowali 18-letniego obywatela Rosji i 41-letniego obywatela Białorusi. Przy młodszym mężczyźnie zabezpieczyli srebrne zawiniątko z suszem roślinnym, zaś przy starszym zawiniątko z białym proszkiem.
 

Na miejsce przyjechały kolejne dwa patrole, by udzielić wsparcia interweniującej załodze. Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia zostali przewiezieni do komendy przy ulicy Jagiellońskiej.
 

Tam policjanci dokładnie sprawdzili tożsamość mężczyzn. Okazało się, że 18-latek był poszukiwany przez północnopraskich kryminalnych do sprawy rozboju z użyciem noży, który miał miejsce 10 września. Tego przestępstwa miał dopuścić się z dwoma innymi osobami, które po zatrzymaniu trafiły do aresztu tymczasowego.
 

Oględzinom poddano zabezpieczone przy mężczyznach substancje. Tester wykazał, że był to susz roślinny i mefedron.
 

Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego przedstawili 18 i 41-latkowi zarzuty za posiadanie zabronionych środków. Następnie młodszego mężczyznę doprowadzili do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ, która prowadzi śledztwo w sprawie rozboju z użyciem noży, o współudział, w którym był on podejrzewany. Tam usłyszał zarzut.
 

Decyzją sądu obywatel Rosji został tymczasowo aresztowany.