Od dwóch lat służy w Policji, a na co dzień pracuje w komisariacie na Żoliborzu. Tym razem przyszło mu interweniować po służbie na Bielanach, wobec sprawcy kradzieży zuchwałej. St. post. Michał Poboży z wydziału prewencji zatrzymał mężczyznę, który wyrwał pokrzywdzonej telefon z ręki. Sprawcę przekazał funkcjonariuszom z bielańskiej patrolówki. Zatrzymanemu zostały przedstawione dwa zarzuty. Teraz 39-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do 8 lat pozbawienia wolności grozi 39-latkowi, który wyrwał pokrzywdzonej z ręki telefon komórkowy. Świadkiem całego zdarzenia był funkcjonariusz żoliborskiego komisariatu, który tego dnia miał wolne. Funkcjonariusz w momencie, gdy usłyszał krzyki kobiety, od razu ruszył w pościg za sprawcą kradzieży. Pijany mężczyzna został obezwładniony, a następnie przekazany policjantom z Bielan, którzy przyjechali na miejsce, aby pomóc koledze.
38-latek trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna już usłyszał zarzuty za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza i kradzież szczególnie zuchwałą. Właścicielka wyceniła straty na kwotę 1800 złotych.
Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec mężczyzny areszt na okres 2 miesięcy. Czynności w powyższej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.
