Od czytelników naszej redakcji coraz częściej otrzymujemy zgłoszenia dotyczące niebezpiecznych sytuacji, które mają miejsce na schodach ruchomych w warszawskim metrze. Schody te, często długie i strome, stanowią kluczowy element podróży dla wielu pasażerów. Niestety, dla niektórych zamieniają się one w miejsce nieodpowiedzialnych zachowań — przepychania się, zbiegania czy wręcz ignorowania podstawowych i wynikających z logiki zasad bezpieczeństwa.

Wiele osób, zwłaszcza rodzice z dziećmi, osoby starsze, pasażerowie z bagażami czy zmęczeni po pracy warszawiacy, boją się korzystać ze schodów ruchomych. Jedno potrącenie czy przepchnięcie na tych stromych urządzeniach może prowadzić do efektu domina i tragicznych konsekwencji. Tymczasem metro jeździ średnio co trzy minuty, a dla osób, którym zależy na czasie, dostępne są zazwyczaj również tradycyjne schody.
 

Czy wyprzedzanie jest dozwolone? Co mówi Metro Warszawskie?

W odpowiedzi na nasze pytania Metro Warszawskie poinformowało, że w 2018 roku usunięto naklejki sugerujące pasażerom pozostawianie lewej strony schodów ruchomych wolnej dla osób spieszących się. Decyzja ta była realizacją wskazań instytucji nadzorującej. Obecnie przy każdym biegu schodów znajdują się grafiki określające zasady korzystania z tych urządzeń. Nie podano jednak szczegółów dotyczących tych zasad ani informacji o ewentualnych działaniach edukacyjnych czy prewencyjnych w zakresie zwiększenia bezpieczeństwa.
 

Bezmyślność czy brak świadomości?

Zgłoszenia naszych czytelników wskazują, że problemem jest przede wszystkim bezmyślność niektórych pasażerów. Schody ruchome to urządzenie stworzone do stania, a nie do biegu. Osoby z walizkami, dziećmi czy torbami, często są przepychane przez tych, którzy traktują schody ruchome jak bieżnię. Takie zachowania są nie tylko nieuprzejme, ale też wyjątkowo niebezpieczne.

Warto pamiętać, że w sytuacji, gdy ktoś chce nas wyminąć na schodach ruchomych, mamy prawo powiedzieć „nie”. Nie jesteśmy zobowiązani ustępować miejsca, zwłaszcza jeśli czujemy, że takie zachowanie może zagrażać naszemu bezpieczeństwu.
 

Zasady korzystania ze schodów ruchomych w różnych krajach: aktualne podejście do bezpieczeństwa

W wielu krajach zasady korzystania ze schodów ruchomych ewoluują w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa pasażerów. Oto aktualne podejście w wybranych państwach:

- Japonia: Tradycyjnie w Tokio pasażerowie stali po lewej stronie, pozostawiając prawą wolną dla spieszących się, podczas gdy w Osace praktykowano odwrotny układ. Jednak ze względu na liczne wypadki spowodowane chodzeniem po schodach ruchomych, władze zaczęły promować stawanie na obu stronach dla równomiernego rozłożenia ciężaru i zwiększenia bezpieczeństwa. Przykładowo, w mieście Nagoja od 1 października 2023 roku obowiązuje zakaz chodzenia po schodach ruchomych w miejscach publicznych, mający na celu zapobieganie wypadkom

- Wielka Brytania: W londyńskim metrze tradycyjnie obowiązuje zasada „stój po prawej, idź po lewej”. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy podkreślające, że chodzenie po schodach ruchomych może być niebezpieczne, co skłania do rezygnacji z tej praktyki na rzecz stania po obu stronach.

- Niemcy: W niektórych miastach pasażerowie stosują zasadę pozostawiania jednej strony schodów wolnej dla spieszących się. Jednak, podobnie jak w Japonii, obserwuje się trend odchodzenia od tej praktyki na rzecz stania po obu stronach dla zwiększenia bezpieczeństwa.

- Stany Zjednoczone: W wielu miastach, takich jak Nowy Jork, promuje się stawanie na obu stronach schodów ruchomych, aby uniknąć nierównomiernego obciążenia urządzeń i zwiększyć bezpieczeństwo pasażerów.

Warto zauważyć, że w Polsce nie ma jednolitych zasad dotyczących korzystania ze schodów ruchomych. Jednak, biorąc pod uwagę doświadczenia innych krajów, warto rozważyć promowanie stania po obu stronach schodów ruchomych w celu zwiększenia bezpieczeństwa użytkowników.

Może warto, aby warszawscy pasażerowie również rozważyli stawanie po obu stronach schodów? To nie tylko zwiększy bezpieczeństwo, ale też zniechęci biegaczy do ryzykownych zachowań.
 

Apel do pasażerów: Zachowajmy rozwagę

Każdy pasażer metra ma prawo czuć się bezpiecznie. Dla tych, którzy chcą się poruszać szybciej, dostępne są tradycyjne schody, a metro kursuje na tyle często, że kilka dodatkowych minut oczekiwania nie powinno stanowić problemu. Przede wszystkim pamiętajmy: schody ruchome to urządzenie do stania, nie do biegania.

Apelujemy do wszystkich użytkowników warszawskiego metra o rozwagę i wzajemny szacunek. Kiedy ktoś próbuje wymusić przejście, nie bójmy się odmówić, szczególnie jeśli czujemy, że może to narazić nas na niebezpieczeństwo. Każdy z nas ma prawo do bezpiecznego korzystania z infrastruktury miejskiej. Wspólnymi siłami możemy sprawić, że schody ruchome przestaną być miejscem stresu, a staną się przestrzenią bezpiecznego transportu dla wszystkich pasażerów.